Zbilansowany sposób życia

Zachowanie równowagi jest ważne

Szczególnie równowagi między życiem zawodowym oraz życiem prywatnym. Oznacza to stosowanie się do pewnych zasad i przestrzeganie reguł. Jak to wygląda w praktyce? Osoba zachowująca równowagę tego rodzaju nie godzi się na pracoholizm. Praca to miejsce zarabiania pieniędzy, a nie całość życia. Praca jest ważna, ale po pracy należy znaleźć sposób na życie prywatne. Oznacza to, że pracuje się od 8.00 do 16.00, a po godzinach jest czas na życie prywatne. Dzięki temu można zniwelować zmęczenie i nie zatracić się w pracy. Work-life balance jest coraz popularniejszych w Polsce. Młode pokolenie nie godzi się na pracoholizm oraz niszczenie własnego zdrowia. Chce mieć czas na życie, hobby, czas dla bliskich i rodziny. Dzięki temu od razu ustawia priorytety oraz stawia granice.

Jak dzielić dobę?

Eksperci radzą podzielić dobę na trzy części: osiem godzin na pracę, osiem godzin na sen, osiem godzin na odpoczynek i życie rodzinne, towarzyskie, itp. Wówczas gwarantowana jest równowaga i można mniej się stresować. Jeśli ktoś pracuje 10-12 godzin dziennie to wówczas jego życie jest zaburzone, nie ma oczekiwanej równowagi i nie da się funkcjonować w optymalny sposób. Najlepiej jest podzielić dobę tak, aby udało się pogodzić wszystkie życiowe potrzeby. Lekarze, psychologowie i specjaliści od spędzania wolnego czasu uznają taki sposób funkcjonowania za bardzo efektywny. Jest to zatem sprawa godna uwagi i na pewno nieoceniona. Coraz więcej osób dba o takie spędzanie wolnego czasu, które da siły – sport, hobby, spotkania towarzyskie przekładają się na zadowolenie. Warto o tym pamiętać, ponieważ bez takiego spędzania wolnych chwil stajemy się pracoholikami pogrążonymi w pracy zawodowej. Pracoholizm odbiera siły i prowadzi do chorób – szczególnie wtedy, gdy ktoś pracuje przez wiele godzin dziennie w długiej perspektywie czasowej.

Równowaga daje siłę

Co zrobić, gdy szefowie wymuszają nadgodziny? Sposoby są dwa: szczera rozmowa w pracy z przełożonymi lub zmiana pracy na inną, gdy przełożeni nie uznają praw pracowników. Nie ma innego sposobu na uzyskanie odpowiedniego podejścia. Jeśli szefowie oczekują, że pracownik będzie pracował 10-12 godzin dziennie lub brał pracę do domu, ale w zamian nie zapłacą za to to wówczas oznacza, że należy czym prędzej uciekać. Zdrowie jest bezcenne, a mobbingowi poddawać się nie należy – tak trzeba postępować. Bez tego nie ma mowy o zdrowiu psychicznym oraz fizycznym. Równowaga między życiem zawodowym a prywatnym powinna być zachowana.

Dodaj komentarz