Co zrobić, by farmakoterapia była skuteczna i bezpieczna? Przede wszystkim należy przestrzegać zaleceń lekarza odnośnie czasu i ilości dawkowanych leków. Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że również to co jemy i pijemy, jest ma wpływ na proces leczenia. Nie tylko dlatego, że z dietą dostarczamy organizmowi niezbędnych składników, ale również dlatego, że mogą one wpływać na to jak będą działać leki.
Błonnik, tak ostatnio modny ze względu na zdrowy styl życia i diety odchudzające, znajdujący się między innymi w płatkach owsianych i chlebie razowym hamuje wchłanianie leku Digoxin. Może to doprowadzić do zaburzeń rytmu serca, a nawet do udaru. Duże ilości błonnika zakłócają też działanie leku przeciwdepresyjnego Amitryptyliny, powodując, że nastrój chorego nie ulega poprawie. Błonnik osłabia też działanie stosowanego na cholesterol leku Lowasterol.
Preparaty żelaza, stosowane w anemii, nie działają zaś gdy są popijane herbatą.
Niektórych antybiotyków, np. Doxycycliny i Unidoxu nie należy spożywać razem z produktami, które zawierają duże ilości wapnia (mleko i jego przetwory, jogurty, ser parmezan, czekolada, migdały, orzechy laskowe), bo w ich obecności przestają one działać. Z mlekiem nie można również zażywać Bisacodylu, bo występują wtedy niepożądane objawy ze strony układu pokarmowego. Natomiast witamina C w obecności mleka jest słabiej przyswajana przez organizm. Tak więc nie powinno popijać się leków mlekiem. Wyjątek stanowią witaminy A, D, E i K oraz kapsułki tranowe, ponieważ tłuszcz zawarty w mleku powoduje lepsze ich wchłanianie.
Podczas przyjmowania leków przeciwdepresyjnych takich jak Aurorix, Mobemid, Moklar należy wyeliminować z diety między innymi sery dojrzewające (brie, camembert, ementaler, parmezan), ryby wędzone i marynowane (zwłaszcza śledzie), kiełbasę salami, przejrzałe banany, kiwi oraz awokado. W przeciwnym wypadku ich połączenie prowadzić może do groźnych przełomów nadciśnieniowych, bólów głowy, kołatań serca.
Niektóre leki, stosowane w chorobie wrzodowej oraz nadkwasocie żołądka zawierają glin (Alugastrin, Alusal, Gealcid, Maalox, Rennie). Nadmiar glinu w organizmie powoduje objawy, które są podobne do choroby Alzheimera. Jednak glin z tych preparatów nie jest wchłaniany w organizmie, więc jest bezpieczny. Sytuacja się zmienia, gdy popija się je sokiem pomarańczowym, który powoduje częściowe wchłonięcie glinu. Podobnie działa sok cytrynowy.
Sok grejpfrutowy powoduje tak dużo interakcji, że lepiej nie popijać nim żadnych leków ani też nie jeść grejpfrutów przed i po przyjęciu leków. Odstęp powinien wynosić co najmniej 4 godziny.
Osoby chore na astmę, które przyjmują preparaty teofiliny muszą uważać na potrawy z grilla. Mogą one skrócić działanie tabletek i wywołać duszności. Natomiast zażywanie ich razem z produktami wysokotłuszczowymi zwiększa stężenie teofiliny we krwi, co może powodować zaburzenia rytmu serca, bóle głowy, zaburzenia snu, wymioty i palpitacje. Takie same objawy mogą wystąpić przy spożywaniu tych leków z napojami zawierającymi kofeinę (kawa, Red Bull, Coca-Cola). Działanie kofeiny jest również wzmożone, gdy zażywa się doustne leki hormonalne.
Lukrecja, która tradycyjnie jest stosowana w leczeniu niestrawności, chorobie wrzodowej oraz kaszlu połączona z lekiem moczopędnym Furosemidem powoduje wypłukanie potasu z organizmu. Prowadzi to do bolesnych skurczów mięśni, osłabienia, nadciśnienia, zaburzeń rytmu serca, a nawet do jego zatrzymania.
Porzeczki i agrest mogą powodować słabsze działanie paracetamolu. Szczególnie istotne wydaję się to być w przypadku dzieci. Paracetamolu absolutnie nie można także spożywać razem z alkoholem, ponieważ tworzą się wtedy substancje, które mogą powodować trwałe uszkodzenie wątroby.
Reasumując – leki najlepiej jest popijać wodą, niektóre należy przyjmować razem z posiłkiem aby uniknąć ich drażniącego działania na żołądek. Wszelkie objawy niepożądane, które występują w czasie przyjmowania leków dobrze jest skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą.