Dlaczego ekologiczna żywność jest droższa od tej, którą możemy spotkać na sklepowych półkach? Czym różni się mięso z ekologicznej ubojni od tego z supermarketu? Na co zwracać uwagę, wybierając eko-produkty spożywcze?
Chociaż w Polsce powstaje coraz więcej sklepów z ekologiczną żywnością, a działy z takimi produktami są ustawiane nawet w supermarketach, to i tak zdecydowana większość produktów, które są dostępne w sklepach pozostawia wiele do życzenia. Samo stwierdzenie „zdrowa żywność” jest dosyć kuriozalne, ponieważ logicznie sądząc wszystkie inne wyroby spożywcze mogą być szkodliwe dla człowieka. Dlaczego producenci i sklepy nie oferują nam smacznego, zdrowego i odżywczego jedzenia?
Ekologia wymaga czasu
Najczęściej problem tkwi w pieniądzach. Nie trudno zauważyć, że owoce czy warzywa z ekologicznych upraw są droższe od tych najczęściej spotykanych w sklepach. Produkcja ekologicznej żywności wymaga spełnienia określonych norm, które regulują sposób uprawy roślin lub howu zwierząt. Masowi rolnicy mogą dodawać syntetyczne nawozy, chemiczne środki ochrony przed szkodnikami i wszelkie dodatki, które zapewniają szybki i stabilny wzrost. Ekologiczna uprawa jest zdecydowanie bardziej trudniejsza i czasochłonna. To dlatego pryskane jabłka są tańsze od tych, które wyrosły bez żadnych sztucznych środków. Podobnie jest w przypadku mięsa, jajek i innych przetworów. Kurczaki z supermarketu są karmione syntetyczną paszą wzbogaconą sterydami, by mięsa było więcej oraz by mogło szybciej trafić na sklepowe półki.
Ekologia z importu
Wysokie ceny ekologicznej żywności po części biorą się także stąd, że ekologiczne gospodarstwa i zakłady produkcyjne należą do mniejszości. Najczęściej więc takie produkty są sprowadzane z krajów, w których branża eko jest zdecydowanie bardziej rozwinięta, np. z Niemiec. Wyższe ceny są więc wypadkową kosztów sprowadzenia tych produktów zza granicy. W Polsce działają zaledwie trzy ekologiczne ubojnie. Mięso typu MOM, które oddzielane jest od kości mechanicznie jest łatwiejsze w przygotowaniu do sprzedaży, ale jest zdecydowanie gorszej jakości.
Jak rozpoznać eko-żywność?
Nieekologiczne mięso jest naszpikowane konserwantami, hormonami wzrostu i polepszaczami smaku. Te substancje mogą działać uczulającą i nie są zbyt zdrowe. Aby wybrać ekologiczną żywność, warto przyglądać się etykietom na opakowaniach. Przetwory mięsne powinny zawierać ponad 95 proc. mięsa w składzie. Wybierajmy jajka, które oznaczono klasą 0. Pochodzą one od kur z wolnego wybiegu, a nie z drobiu trzymanego w klatkach. Ekologiczną żywność można rozpoznać po tym, że z wyglądu nie jest ona idealna. Jajka będą nierówne, warzywa i owoce nie zawsze dokładnie okrągłe i wymierzone na tę samą długość. Mogą być też po prostu brudne, ponieważ urosły w ziemi, a nie na słomianej ściółce. Pewność dadzą nam certyfikaty potwierdzające ich ekologiczne pochodzenie.
Ekologiczna żywność jest obecnie coraz łatwiej dostępna. Chociaż niestety wciąż najwięcej produktów pochodzi z importu, a nie od rodzimych dostawców. Pamiętajmy, że swoimi decyzjami zakupowymi mamy niejako wpływ na to, co będzie znajdowało się na sklepowych półkach.