Jedzenie zbyt szybko i za dużo jest jednym z powodów, dlaczego wiele osób nie może schudnąć. Zwykle ludzie, którzy szybko jedzą prowadzą stresujący tryb życia, są w ciągłym biegu i na nic nie mają czasu. W rezultacie jedzą szybko i byle, co, żeby tylko nie czuć głodu. To jest doskonały przepis na nadwagę. A to jeszcze nie wszystko. Dowiedziono, że jedząc szybko albo pod wpływem stresu, zjadamy więcej niż potrzebujemy. Dlatego też dzisiaj postanowiłem, że napiszę artykuł z kilkoma prostymi radami, jak jeść mniej i wolniej.
1. Uspokój się i zrelaksuj przed posiłkiem.
W stresie wydaje się nam, że musimy jeść szybciej. Trzeba temu zaradzić. Przypomnij sobie moment, kiedy jesz na wakacjach albo podczas niedzielnego obiadu z rodziną. Prawda, że wtedy zupełnie inaczej się je? Za każdym razem, kiedy zasiądziesz do posiłku zacznij myśleć o jedzenie podczas wakacji albo dowolnym innym momencie, gdzie jesz bez stresu (przypomnij sobie atmosferę, dźwięki, smaki). To pozwoli Ci przywołać taki zrelaksowany stan umysłu i opanujesz stres, przez który jesz zbyt szybko.
2. Używaj mniejszych talerzy.
Badania udowodniły, że używając mniejszych sztućców czy talerza pozwala jeść miej, a jednocześnie oszukiwać umysł, że jesz tyle samo. Na początku proponuję Ci używać mniejszego talerza, bo zwyczajnie zmniejszy się ilość jedzenia, którą sobie nałożysz.
3. Smakuj przynajmniej trzy pierwsze kęsy.
Przeważnie kiedy jemy w stresie zapominamy nawet o smakowaniu jedzenia. Jesteśmy tak głodni, że po prostu pochłaniamy wszystko jak betoniarka. Właśnie dlatego już na początku posiłku, poświęć co najmniej trzy pierwsze kęsy na smakowanie potrawy. Dzięki temu nie tylko zaczniesz jeść wolniej, ale i zjesz mniej. Co więcej Twój umysł będzie miał czas przyswoić sobie, że jesz i szybciej poczujesz sytość.
4. Pij przed i w trakcie posiłku.
Picie wody podczas posiłku trochę zwolni szybkość jedzenia. A oprócz tego, ugaszone pragnienie nie będzie potęgowało uczucia głodu, przez co mniej będzie Ci się chciało zjeść. Dobrze się też trzymać zasady „szklanka wody przed i w trakcie posiłku”. Dzięki picu wody, zmniejszy się Twój apetyt, a żołądek szybciej się wypełni.
5. Rozmawiaj z ludźmi podczas posiłku.
Dzięki temu, jesz wolniej, bo rozmawiasz. Bardzo ważne jest jednak, aby podczas takiego posiłku nie brać dokładek. Zwykle rozmowa z ludźmi sprawia, że nasz umysł nie do końca ma czas, żeby przyswoić sobie, że jemy posiłek. Zwyczajnie skupiamy się na rozmowie, a nie na jedzeniu. Dlatego często po „przegadanym” posiłku możemy czuć nadal czuć głód i sięgnąć po dokładkę.
6. Dodaj pikanterii swoim posiłkom.
Ostre przyprawy sprawiają, że nasz umysł szybciej reaguje na sygnały najedzenia się wysyłane z żołądka. Oprócz tego dzięki pikantnym przyprawom bardziej będzie Ci się chciało pić i poświęcisz więcej czasu na picie wody.
7. Unikaj napojów gazowanych i innych słodkich napojów podczas posiłku.
Niestety, ale takie napoje mają w sobie tyle substancji chemicznych, że niektóre z nich blokują wydzielanie się hormonu odpowiedzialnego za uczucie sytości. Pijąc napoje gazowane takie jak coca-cola zwyczajnie rozregulowujesz swój organizm i sprawiasz, że sam nie wie, kiedy jest najedzony.