Co i jak przechowywać w garażu?

Co i jak przechowywać w garażu?

Prawie wszyscy posiadający garaż właściciele aut, mogą pozwolić sobie na przechowanie opon we własnym wnętrzu, jednak i tacy kierowcy, którzy nie maja tej powierzchni, winni znać kilka podstawowych zasad przechowywania opon, ponieważ nigdy nie wiadomo, co może się w życiu przydarzyć. Czasem w najmniej odpowiednim momencie okazuje się, że i my musimy na jeden sezon przechować ogumienie i właśnie wtedy dochodzi do postawienia sobie pytania: jak zrobić to dobrze?

Przede wszystkim pierwsza zasada głosi, że sprzęt, jaki ma być umieszczony poza miejscem docelowym, czyli kołami, musi być bardzo dobrze oczyszczony. Za pomocą myjki ciśnieniowej można pozbyć się drobnych kamyków i innych zalegających w bieżniku nieczystości. Zabieg ten jest szczególnie ważny i bezwarunkowo należy o nim pamiętać, gdyż tylko czyste opony są zdatne do przechowywania. Kolejną kwestią jest zapewnienie odpowiedniego miejsca. Tak, jak już napisano, może to być piwnica lub strych, jednak konieczne jest zadbanie o to, by warunki tam panujące sprzyjały ogumieniu. Przechowywanie opon w miejscu wilgotnym, narażonym na promieniowanie słoneczne związane z promieniami ultrafioletowymi czy też we wciąż zmieniającej się temperaturze, może skończyć się fiaskiem i po sezonie okaże się, że jedyne co przyniosło, to rozczarowanie zepsutymi oponami. Aby uniknąć tych przykrych sytuacji, najlepiej jest zapewnić stałe warunki, takie jak temperatura utrzymująca się w granicach od minus pięciu do plus trzydziestu stopni Celsjusza i względnie stała wilgotność powietrza.

Dobrze jest, kiedy opony nie znajdują się blisko grzejników. Oprócz tego pamiętajmy o tym, aby przechowywać opony z dala od smarów i substancji żrących, częstokroć goszczących w garażach. Kiedy miejsce jest już wybrane wypada zastanowić się jak ułożyć nasze opony, aby po czasie ich odłożenia nie uległy deformacji. Na pewno nie należy zbyt dużej ilości opon przetrzymywać na jednym stosie, ponieważ, pod wpływem nacisku, mogą się one odkształcać. Jeśli jednak nie ma innego wyjścia, trzeba parokrotnie, co jakiś czas, odwracać stos i zamieniać miejsca, w których znajdują się poszczególne opony po to, aby żadna z nich nie była obciążona bardziej od pozostałych. Najlepiej jest przechowywać ogumienie w odpowiednich odstępach od siebie, ale niestety takimi warunkami mało kto dysponuje. Aby cały proces przechowywania sprzętu nie zakończył się małą katastrofą, warto samemu przemyśleć własną, najlepszą strategię, która w naszych prywatnych garażach czy strychach okaże się najodpowiedniejsza .